Branża beauty, a szczególnie rynek medycyny estetycznej, rozwija się w Polsce w szybkim tempie, odpowiadając na potrzeby społeczne i estetyczne coraz szerszych grup konsumentów. Zmiany demograficzne, rozwój technologii, a także wpływ mediów społecznościowych sprawiają, że zabiegi estetyczne stają się dostępne, popularne i społecznie akceptowane.
Spis Treści
- Analiza rynku medycyny estetycznej
- Kto korzysta z usług medycyny estetycznej
- Generacja Z (poniżej 30 lat)
- Millenialsi (30-39 lat)
- Starsze pokolenie Millenialsów i Generacja X (40-54 lata)
- Baby Boomers (55+ lat)
- Charakterystyka wydatków
- Innowacje w medycynie estetycznej – 2025
- Wpływ zmian demograficznych na popyt
- Rola organizacji branżowych
Analiza rynku medycyny estetycznej
W 2024 r. wartość globalnego rynku medycyny estetycznej została oszacowana na 88,92 mld USD i przewiduje się, że będzie on rósł ze średnioroczną stopą wzrostu (CAGR) wynoszącą 8,3% w latach 2024–2030. Natomiast wartość europejskiego rynku medycyny estetycznej był wart w 2024 roku 6,95 mld USD. Prognozy przewidują, że 2025 roku rynek osiągnie 7,79 mld USD, a do 2033 roku 19,44 mld USD z przewidywaną stopa wzrostu CAGR 12,11%.
Wartość rynku iniekcji estetycznych w Polsce wyniosła 17,63 mln USD w 2024 roku i oczekuje się, że osiągnie 40,53 mln USD do 2033 roku, rosnąc w średniorocznym tempie (CAGR) 9,69% w okresie prognozy 2025–2033. Rynek kosmetyczny w Polsce
Analizując rynek medycyny estetycznej nie można pominąć rynku kosmetycznego. Analiza rynku kosmetycznego w Polski wskazuje, że w 2023 roku jego wartość przekroczyła 25 mld złotych, a prognozy do 2028 roku wskazują na przekroczenie progu 30 mld złotych. Według PAIH dalszy wzrost powinien osiągnąć poziom 0,8 mld zł rocznie. W 2024 r. powstało 14,7 tys. firm z tego sektora, co świadczy o tym, że branża beauty dynamicznie się rozwija Co istotne, Polska znajduje się w czołówce krajów Europy Środkowo-Wschodniej pod względem liczby wykonywanych zabiegów i liczby placówek medycyny estetycznej. Pod względem udziału w eksporcie Polska jest na piątym miejscu w UE (8 proc.) i dziewiątym miejscu na świecie (3,8 proc.), w tym 65% kosmetyków trafia na rynek Unii Europejskiej, a pozostałe 35 proc. poza jej obszar. Jak zaznacza Ewa Przybyś – właścicielka Source of Beauty, pomysłodawczyni SuperKreatywne, strategiczna doradczyni biznesowa i kreatywna mentorka marek takich jak Skin Light Esthetical czy Tesla Med:
Rynek kosmetologii i medycyny estetycznej znajduje się w fazie głębokiej transformacji, napędzanej rosnącą świadomością konsumencką oraz ewolucją preferencji estetycznych. Obserwujemy wyraźny zwrot ku rozwiązaniom opartym na naturalnych mechanizmach regeneracyjnych — skoncentrowanych nie na powierzchownym kamuflażu deficytów skóry, lecz na ich komórkowej odbudowie.
